MetallicA

czyli co nam w duszy gra - o muzyce fantastyczniej i fantastyce muzycznej

Moderator: RedAktorzy

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

Hy... Zobaczymy, jak to będzie, gdy wyjdzie nowa ich płyta. I że jak to, tamte klimaty nie wrócą? A co pokazuje właśnie Metallica, czy nawet Megadeth? Tutaj jest ten sam "wykop, co dawniej. Baaa, na ostatnim krążku M-deth (The System has failed) jest jeden kawałek mocno na lata 80te stylizowany - Back in the day.

A ja zacząłem moją znajomość z metalem w ogóle od "...and Justice for all" i St. Anger. Obie mi się podobały, choć nie powiem, AJFA jest według mnie lepsze (prawie tak dobre, jak Ride the Lightning). ;)

Awatar użytkownika
Dabliu
ZakuŻony Terminator
Posty: 3011
Rejestracja: wt, 22 sie 2006 20:22
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Dabliu »

Ja tam najbardziej lubiłem "Kill'em all" i "AJFA", chociaż nigdy fanem metallici nie byłem. W dziecięctwie mym o wiele bardziej podchodzili mi ajroni...

Awatar użytkownika
lokje
Fargi
Posty: 468
Rejestracja: sob, 11 mar 2006 00:32

Post autor: lokje »

moje dziecięctwo przypadło na sam początek Mietaliki na Kujawach, czyli Master of Puppets. właściwie z własnej woli słuchać nie zaczęłam, poszłam z owczym pędem. lokalni bogowie stali w klatkach schodowych, tacy duzi, dorośli, ładni, słuchali mietalu; wszystkie gówniary chciały im się przypodobać. nie wiem po co bo i tak na nas uwagi nie zwracali ;)
stali po klatkach, łomotu słuchali- to się zgadza. po prawdzie to same kurduple były, zapryszczone, w tłustymi włosami, na oko siedemnaście wiosen. ale mieli w sobie ten czar dostępny tylko małym dziewczynkom... i w sumie dobrze, od Mietaliki zaczęłam, potem poleciałam dalej. za co niniejszym przepraszam moich rodziców ;)
słucham Mietków do dziś, cierpliwie bardzo bo chyba letko się miotają. St. Anger był łomotaniem dla łomotania imho, zero mietalikowych smaczków. może andropauzę mają albo co...
namu offutopu, namu offutopu, namu offutopu
Błogosławiona Lokje od Celofyzów

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

Coś szybko im ta andropauza mija, sądząc po kawałkach, które krążą po sieci... Solóweczki wróciły, Lars gra na dwie stopy...

Mołodii
Pćma
Posty: 206
Rejestracja: śr, 06 wrz 2006 22:58

Post autor: Mołodii »

Osobiście nie wierzę, że do muzyki wciąż pcha ich pragnienie grania.
Proszę nie kasować moich postów.

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

A kto mówi, że tylko to musi ich pchać ku nagrywaniu kolejnych płyt? Oczywiście, że chodzi o forsę! Tylko co z tego? Skoro zapowiada się naprawdę dobry materiał?

Mołodii
Pćma
Posty: 206
Rejestracja: śr, 06 wrz 2006 22:58

Post autor: Mołodii »

Obyś miał rację.
Proszę nie kasować moich postów.

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

Po obejrzeniu Rock Am Ring '06 stwierdzam wszem i wobec, że ci panowie mogą jeszcze sporo dobrego zdziałać :)

[OGLAŚ]

Post autor: [OGLAŚ] »

Otóż i temat dla mnie:
Mam całą dyskografię, kawałki rozpoznaje po wejściówkach, a Hetfield to jeden z najlepszych głosów, jakie zdarzyło mi się słyszeć... Zazwyczaj loguję się jako Master of Puppets.... czy jestem fanatyczką? Raczej nie.
fanatycznie to słucham X-Japan XD

Awatar użytkownika
Emilio
Sepulka
Posty: 32
Rejestracja: śr, 26 gru 2007 19:28

Post autor: Emilio »

Kiedyś bardzso ich lubiłem... znaczy sie, nadal lubie Chodziłem nawet w koszulce Kill 'Em All :P ... Niestety, z czasem zespoł zmienił sie w Popallice... Mam nadzieje, ze nowa płyta będzie dobra, bo St Anger było według mnie gniotem. Ogólnie lubie ich, ale za całokształt bardziej podziwiam np Ironów.
Kochasz?

Awatar użytkownika
Avlinn
Mamun
Posty: 160
Rejestracja: pt, 14 gru 2007 17:53

Post autor: Avlinn »

Ja tam ich uwielbiam od początku do końca. Każda płyta Metalliki ma w sobie to "coś", co sprawia, że po jakimś czasie chcesz do niej wrócić. Dzisiaj ni z tego, ni z owego puściłam sobie St. Angera. Mimo swej stylizacji (ach, te blaszane dźwięki w tytułowym kawałku!) dosyć mocno się broni. Zwłaszcza "The Unnamed Feeling" - IMHO najlepszy kawałek na krążku. Nawet się zdziwiłam, że utwór tytułowy gładko przełknęłam, choć za nim (szczerze mówiąc) nie przepadam.

Owszem, mieli gorsze i lepsze momenty, są kawałki porywające i nie takie przebojowe. Jednak jest tylko jeden utwór, którego szczerze nienawidzę - "Hit The Lights". Słuchając "Kill'em All" włączam od razu na "The Four Horsemen", bo pierwszego po prostu słuchać nie mogę. Takie natręctwo, jakby nie patrzeć.

A pana Jamesa H. uważam za jednego z lepszych wokalistów metalowych.
It's time to choose sides now... that's what you said when we talked unfurl

Awatar użytkownika
SzaryKocur
Fargi
Posty: 424
Rejestracja: czw, 23 lis 2006 01:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SzaryKocur »

To normalne, że zespoły metalowe z czasem dziadzieją. Nie słuchałem nowej Metalliki za bardzo, ale nie zdziwiłbym się gdyby grali już muzykę country.
Zakapturzone awatary rulez!
Wszystko co napisałem, to tylko moje prywatne zdanie.

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

No widzisz, ostatnio zespoły metalowe młodnieją... Megadeth wróciło w niezłej formie, Slayer coś tam dokazał, nawet Testament tworzy nowy materiał...

A Metallica też jeszcze ostatniego słowa nie powiedziała... Tylko ile można na to słowo czekać?

Awatar użytkownika
Avlinn
Mamun
Posty: 160
Rejestracja: pt, 14 gru 2007 17:53

Post autor: Avlinn »

W tym roku będzie już pięć lat od wydania St. Angera. Chyba wypadałoby już coś wypuścić...
It's time to choose sides now... that's what you said when we talked unfurl

Awatar użytkownika
Sosnechristo
Mamun
Posty: 108
Rejestracja: pn, 28 sie 2006 14:50

Post autor: Sosnechristo »

5? O kur..czę, jak ten czas leci. Anim się obejrzał, a tu tyle czasu. Fakt, po drodze trochę dobrych płyt było, a książek jeszcze więcej, to i szybko zleciało.

ODPOWIEDZ